30 kwietnia obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Koni. Podkreśla on rolę tych zwierząt w historii, kulturze, sporcie, rekreacji oraz terapii. W przypadku SG patrole konne nawiązują do czasów, kiedy granicę ochraniali żołnierze Korpusu Ochrony Pogranicza. Aktualnie czworonożni kompani w służbie są uzupełnieniem nowoczesnych technologii wykorzystywanych w ochronie granicy państwowej.
Wierzchowce służące w Bieszczadach to jedyne konie w skali całej polskiej Straży Granicznej. Osiem koni szlachetnej półkrwi, wspiera w codziennej służbie funkcjonariuszy SG z górskich placówek w Ustrzykach Górnych i Czarnej Górnej.
Zapewniają skryte i szybkie przemieszczanie się w trudnym, zróżnicowanym, bieszczadzkim terenie. Jeździec-funkcjonariusz podczas kilkugodzinnego patrolu jest w stanie sprawdzić nawet kilkudziesięciokilometrowy odcinek granicy. Patrole konne realizowane są m.in. w obszarze Bieszczadzkiego Parku Narodowego. W skład grupy jeźdźców konnych Bieszczadzkiego Oddziału SG wchodzi kilkudziesięciu specjalnie wyszkolonych funkcjonariuszy.
Jak każdy funkcjonariusz, wierzchowce SG również przechodzą na zasłużoną emeryturę. Jednym z przykładów jest koń „Brawo”, który służył na granicy 15 lat. Aktualnie przebywa pod opieką kpt. SG Dariusza Szlachty (funkcjonariusza BiOSG), który jest pasjonatem koni i instruktorem jeździectwa prowadzącym, niewielką, rodzinną stajnię. Razem służyli na odcinku ochranianym przez PSG w Ustrzykach Górnych, przez co łączy ich szczególna więź. Dziś Brawo jest 28-latkiem i pod opieką Dariusza ma się bardzo dobrze.