28 września do kontroli w Korczowej zgłosiła się 29-letnia obywatelka Ukrainy. W paszporcie cudzoziemki znajdowało się m.in. 8 odbitek stempli polskiej kontroli granicznej. Miały one potwierdzać rzekome podróże przez przejścia graniczne w Medyce, Hrebennem, Korczowej, Katowicach i Zosinie. Podczas weryfikacji potwierdzono fałszerstwo, m.in. w związku z brakiem zabezpieczeń stosowanych w tego typu dokumentach. Cudzoziemce postawiono zarzut wykorzystania fałszywek, do czego się przyznała. Została ukarana mandatem karnym w wysokości 1500 złotych, a paszport zatrzymano.
Do podobnego zdarzenia doszło 26 września na sąsiednim przejściu granicznym w Medyce. W paszporcie 30-letniego Ukraińca wykryto dwie fałszywe odbitki stempli kontroli granicznej z Medyki. Cudzoziemiec przyznał się do wykorzystania fałszywych odbitek i dobrowolnie poddał karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata próby. Paszport zatrzymano, a cudzoziemca skierowano do Ukrainy.
Od początku 2025 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG wykryli ponad 170 fałszywych odbitek stempli kontroli granicznej. Cudzoziemcy wykorzystują tego rodzaju fałszerstwa w celu zalegalizowania przeterminowanego pobytu na terenie państw UE (czyli dłuższego niż pozwalają na to przepisy).